Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Marcin Niewalda

12.11.2008 17:27
[blok]Przypadło mi w udziale bycie redaktorem naczelnym, więc i powinność wpisywania pierwszego postu pozostaje (to kolejność przeciwna do opuszczania tonącego statku).
Mieszkaniec Krakowa, z zawodu ... muzyk, informatyk i dziennikarz. W pracy fotograf. Z zamiłowania podróżnik, harcerz i genealog. Komponuje i śpiewam też własne piosenki, robię trochę bohomazów za pomocą suchych pasteli - ale ostatnio coraz mniej czasu na to, zbieram widokówki ze wszystkich krajów świata.
Zapraszam na moją stronę fotograficzną http://www.fotografia.okiem.pl a także na stronę Encyklopedii w której również brałem udział http://www.okiem.pl

Może coś o genealogii... zainteresował nią mnie mój ś.p. dziadek Tadeusz. Przygotował on opracowanie przepisując żmudnie na maszynie setki stron i (niestety) wklejając na nie oryginalne dokumenty. Moja ś.p. babcia wiodła opowieści, jak to będąc małą dziewczynką mieszkała we dworze, miała własną sarenkę którą jej tata znalazł na polowaniu, był pies który uwielbiał kopać dziury na środku gazonu, była też Bońcia (opiekunka, bona) który po śmierci ponoć nieraz przyszła stukając sztuczną nogą i zostawiając na śniegu ślady. W miarę odkrywania kolejnych pokoleń zacząłem się zastanawiać jak oni żyli, kogo znali, o kim rozmawiali. Co było "nowinkami" o których się mówiło, "jakie portrety na ścianach wisiały". Odkryłem że, istnieje coś jak intuicja światopoglądowa. Owa intuicja przechodzi z pokolenia na pokolenie czasem przez kilkaset lat ! Niezwykłe jest to że rodziny zachowują podobną orientację przez stulecia. Odkryłem też, że ta intuicja leży u podstaw wyboru drogi życiowej, świadomości, patriotyzmu, sympatii indywidualnych i społecznych, honoru szlacheckiego itp. Intuicja ta z pokolenia na pokolenie jest rozwijana i umacniana. Była ona też najsilniej zwalczana przez wszystkich zaborców aż do dzisiaj. Wyrwanie spod tej intuicji jest dla różnych grup bardzo intratne. Łatwiej jest wcisnąć bublowaty towar, łatwiej jest przekonać do głosowania z głupiego powodu, poparcia prymitywnego prezesa, zniewolenia się do pracy która jest wyzyskiem. Wyrywając społeczeństwo z intuicji łatwiej można było pozbawić je suwerenności i zniszczyć zostawiając na szalikach flagę, godło i nazwę. Dlatego genealogia to dla mnie nie katalog nazwisk, nie drzewka pokrewieństwa. Genealogia to życie naszych przodków, to przyczyna naszej teraźniejszości nasza nadzieja i zasób wiedzy. Genealogia to opowieści i nawiązanie kontaktu z naszymi bliskimi którzy odeszli zanim mogliśmy ich osobiście pokochać.

info: ur. 1969, mieszka: Kraków

Odpowiedzi (68)

Strona z 4 < Poprzednia Następna >
29.12.2011 12:24
есть действительно полезные вещи на www.genealogia.okiem.pl !
6.11.2012 22:40
MOJA MAMA POCHODZI Z CZAPEL Z DOMU MARSZAL
18.01.2013 14:51
Witam Panie Marcinie
Od niedawna w wolnych chwilach przegladam pamiątki rodzinne mojego męża.Mamy trochę,zdjęć,pamiętników,listów itp babcia mojego męża to Aniela Dąmbska
z domu Czarnecka a dziadek Janusz Dąmbski herbu Godziemba.
mamy trochę zdjęć z pałacu w Golejewku .
Bardzo ciekawe historie.jednak mały kontakt mamy z rodziną dziadka męża
Pozdrawiam Dorota Dąmbska
29.03.2013 11:35
Marcinie,
życzę zdrowych spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych. Dużo, dużo słońca i ciepła rodzinnego.
Dodałam info na temat 2 powstańców z AN w Krakowie. Mam tego więcej, ale dzisiaj wyczytałam, że mozesz dać dostęp do panela. Może będzie mi łatwiej
pozdrawiam
Małgorzata
14.07.2013 17:47
Witam, zmarła Bronisława Wroczyńska była moją babką, ale we wszystkich dokumentach i zdjęciach jakie posiadam nazwisko panieńskie babki zapisane jest jako Dębska. Niestety nie żyją już dzieci babci : dwie córki i syn(mój ojciec) z pierwszego małżeństwa z Tomaszem Kazimierskim i syn z Franciszkiem Wroczyńskim, a z ich dziećmi nie mam kontaktu. Moje pytanie zatem brzmi, czy Pana komentarz jest sporządzony z danych z tablicy nagrobkowej czy danych z kancelarii cmentarza?
22.10.2013 12:34
Witam!szukam wszelkich informacji na temat miejscowosci Stara Ropa a przede wszystkim dotyczace jej dawnych mieszkancow.bede wdzieczna za pomoc.pozdrawiam Danuta
4.11.2013 11:55
Bardzo proszę wszystkie posty o poszukiwaniach pisać w dziale poszukiwań (pierwszy dział forum). Zlecenia poszukiwań - tj. kwerend genealogicznych można dokonywać przez posty "PW" (Prywatna wiadomość) - można się kontaktować z redakcją mailem, można też pisać do innych, aktywnych na Forum genealogów - ale proszę używać "PW" albo maila.
4.01.2014 00:52
Jest to zdjęcie , na którym w większości jest moja rodzina. Jest to Rodzina Wisłockich z Chyrowa. Ciekawa jestem skąd to zdjęcie Pan posiada? Ja go nigdy nie widziałam. Narazie opisze to co wiem, a w najbliższym czasie więcej:

I rząd na samym dole od lewej : Tadeusz Sienkiewicz- syn Stanisławy Wisłockiej i Władysława Sienkiewicza, dwójka chłopców - nie jestem pewna, ale możliwe, ze jest to Janusz i Leszek Wisłocki - synowie Walerii i Czesława Wisłockich, dziewczynka z prawej to tez narazie moje podejrzenia- Felicja Wisłocka- córka Anny i Józefa Wisłockich
II rząd od lewej: Stanisława Sienkiewicz ( z domu Wisłocka) - na kolanach chyba jej córka- Anna , Jan Wisłocki ( mój pradziadek - kierownik szkoły w Chyrowie) , jego żona - Ewelina Wisłocka z domu Pochmarska - moja prababacia, Anna Wisłocka - bratowa Jana Wisłockiego (zesłanka Syberyjska), dwie sooby, które musze zidentyfikować)
II rząd od lewej: Synowie Jana Wisłockiego i Eweliny Wisłockiej: prawdopodobnie Marian Wisłocki, Nastepnie na pewno Zdzisław Wisłocki, Leopold Wisłocki (mój dziadek), Waleria Fedorczyk- żona Czesława Wisłockiego, Czesław Wisłocki, dwóch Panów nie zidentyfikowałam:( Jesli będę znała więcej informacji to dam znać...Prosze tylko o informacje czy ejst możliwośc otrzymanai zdjęcia bez opisu strony ??? i skąd to zdjęcie pochodzi?????Ewelina Malec
4.01.2014 23:50
Jest to zdjęcie , na którym w większości jest moja rodzina. Jest to Rodzina Wisłockich z Chyrowa. Ciekawa jestem skąd to zdjęcie Pan posiada? Ja go nigdy nie widziałam. Narazie opisze to co wiem, a w najbliższym czasie więcej:

I rząd na samym dole od lewej : Tadeusz Sienkiewicz- syn Stanisławy Wisłockiej i Władysława Sienkiewicza, dwójka chłopców - nie jestem pewna, ale możliwe, ze jest to Janusz i Leszek Wisłocki - synowie Walerii i Czesława Wisłockich, dziewczynka z prawej to tez narazie moje podejrzenia- Felicja Wisłocka- córka Anny i Józefa Wisłockich
II rząd od lewej: Stanisława Sienkiewicz ( z domu Wisłocka) - na kolanach chyba jej córka- Anna , Jan Wisłocki ( mój pradziadek - kierownik szkoły w Chyrowie) , jego żona - Ewelina Wisłocka z domu Pochmarska - moja prababacia, Anna Wisłocka - bratowa Jana Wisłockiego (zesłanka Syberyjska), dwie sooby, które musze zidentyfikować)
II rząd od lewej: Synowie Jana Wisłockiego i Eweliny Wisłockiej: prawdopodobnie Marian Wisłocki, Nastepnie na pewno Zdzisław Wisłocki, Leopold Wisłocki (mój dziadek), Waleria Fedorczyk- żona Czesława Wisłockiego, Czesław Wisłocki, dwóch Panów nie zidentyfikowałam:( Jesli będę znała więcej informacji to dam znać...Prosze tylko o informacje czy ejst możliwośc otrzymanai zdjęcia bez opisu strony ??? i skąd to zdjęcie pochodzi?????Ewelina Malec


ale które zdjęcie ???? proszę o numer
5.01.2014 13:20
Jak wpisze się szukając Chyrów, to zdjęcie numer 4010- tak tam pisze....
5.01.2014 13:21
I na pewno wiem, ze chłopcy na dole to nie Leszek i Janusz Wisłoccy- będę wkrótce wiedzieć imiona- bo podejrzewam kto to, ale pewna nie jestem
30.01.2014 05:06
Panie Marcinie, otrzymałam od urodzonego w Brazylii kuzyna z USA oryginalną pełną listę pasażerów (bardzo dużo Polaków) statku Weser - 19.10.1890 roku płynącego z Bremen do Rio de Janeiro. Ta lista może pomóc osobom poszukujących swoich krewnych w Brazylii. Mam pytanie, czy taka lista może Wam się przydać?
Pozdrawiam. Irena
3.02.2014 14:55
Witam, przypadkiem trafiłam na tę stronę i już mi się tu podoba, moje klimaty:) Historia rodziny i rodzinnych stron - to dokładnie to co mnie interesuje. Pozdrawiam wszystkich twórców i użytkowników strony. Ewa

----
http://www.jozefniedzwiedz.cba.pl/grabowiec.html
9.02.2014 19:03
Witam!
Znalazłam zrobione przez Pana zdjęcie grobu mojego dziadka i jego rodzeństwa (nr fotografii: 23675). Bardzo mnie to ucieszyło , gdyż nie sadziłam że jeszcze istnieją . Zgodnie z "instrukcją" zalogowałam się na stronie i już dwa razy pisałam w sprawie objęcia tego grobu opieką -ale niestety nie mogę się doczekać żadnej odpowiedzi. Bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam
Zofia Bajda
zbaj@wp.pl
8.03.2014 12:01
Czy ktoś wie co się dzieje z naszym Adminem? Nie było go tu od końca stycznia...
8.07.2014 12:14
Szanowny Panie Redaktorze!
W herbarzu w genealogi Świerczewski v Świerczowski, znalazłem nieścisłości odnośnie wsi Sanki i ich właścicieli uważam, że należy to sprostować;" 1. Kościół i wieś Sanka.
W pracy Wittyga czytamy - Świerczowski, h. Grzymała bez bramy, Maciej, w roku 1564 i 1565 opłaca pobory za wojewodę bełskiego ze wsi Grodziec, woj. krakowskie, pow. proszowski, a Marcin, w r. 1573 (używa h. Grzymała bez rycerza w bramie), i w r. 1576 opłaca pobór ze wsi Sosnki, woj. krakowskie, pow. lelowski. Marcin h. Grzymała, był jedynie poborcą a nie właścicielem wsi Sosnka. Wieś Sosnkę nabył Marcin Świerczewski h. Trąby w roku 1581roku.
. Schematyzm z 1900 r. podaje, że fundatorem kościoła był ktoś nieznany. Jako datę zbudowania go przyjęto rok 13231. Jest to prawdopodobne, ponieważ Monumenta Poloniae Vaticana wymieniają parafię Sanka w 1325 r. jako płacącą świętopietrze. Należy więc przyjąć, ze już wówczas istniało zorganizowane życie parafialne, a więc i kościół. Pierwszą informację na temat tej świątyni przekazał około 1470 r. ks. Jan Długosz. W Liber beneficiorum zapisał on, że kościół parafialny pod wezwaniem św. Jakuba Apostoła .
W czasach pisania Liber beneficiorum właścicielem wsi był Stanisław Sośniecki Toporczyk h, Topór od którego kupuje w 1581 r. wieś Sankę Marcin Świerczewski herbu Trąby z dóbr Strzyżów, gdzie zamieszkiwali na tych terenach od XI-XII,
Wieś Sankę kupili w wraz z Rodem Kochańskich h. Topór, Łukasza Kochańskiego od Sośnieckiego. Jak podaje wizytacja z 1598 r. syn dziedzica Adam Świerczowski s. Marcina sprofanował kościół parafialny, zamieniając go w zbór kalwiński Stan taki
nie mógł jednak trwać długo, ponieważ Marcin Świerczowski zmarł w 1591 r., o czym
świadczyła płyta nagrobna z piaskowca umieszczona w kościele5. Na tej podstawie można nawet przypuszczać, że ów człowiek Adam Świerczewski przed śmiercią wrócił na łono kościoła.
Kolejna wizytacje z lat 1598, 1602 i 1644 mówią o odbudowie kościoła przez syna Marcina Zygmunta Świerczowskiego h. Trąby, osobistego sekretarza króla Zygmunta III Wazy.
1526r ur. Marcin Świerczewski h. Trąby zm. w 1591r. 65 –lat
1549 r. ur. Adam Świerczowski s. Macieja zm. w 1597r
1569r. ur. Zygmunt Świerczowski s. Macieja zm. 1640 r. fundator odbudowy kościoła.
1570r. ur. Stefan Świerczowski – późniejszy proboszcz kościoła w Sance zm. 1658r.
1591 r. ur. Zofia Kochańska c. Zygmunta Świerczowskiego
1593 r. ur. Anna Kochańska c. Zygmunta Świerczowskiego.
UWAGI
AKMK, AV Cap-65, visit. 1598, s. 416.
AKMK, AV Cap-20, visit. 1602, s. 34. 7 AKMK, AV Cap-65, visit. 1598, s. 416.
8 AKMK, AV Cap-33, visit. 1617, s. 27.
29.07.2014 20:55
Witam,
Wśród zdjęć Pana autorstwa znalazłam zdjęcie nagrobka moich przodków; nazwisko Midura (cmentarz w Strzyżowie).
Proszę o odpowiedź czy te zdjęcia były robione przez Pana przypadkowo, czy też może znana jest Panu genealogia tych ludzi.
Czy związany jest Pan w jakiś sposób ze Strzyżowem?
Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedź
-Danuta Skóra
dask[małpka]poczta.onet.pl
30.07.2014 12:26
Odpowiedź której nie rozumiem z niej wynika, że Marcin Świerczewski żył przeszło 100 lat. Oto odpowiedź z Archiwum Narodowego, mam nadzieję ze Szanowny Pan Redaktor pomoże mi w tej kwestji, gdyż zmienia ona całkowicie właścicieli Sanki;Szanowny Panie,

W odpowiedzi na Pana zapytanie o Macieja Świerczowskiego, który zakupił wieś Sankę w 1581 r. uprzejmie informuję, że wyszukanie interesujących Pana informacji wymaga prowadzenia czasochłonnych poszukiwań w indeksach i aktach, tym razem księgach ziemskich krakowskich (pisałem Panu już wcześniej o analogicznych poszukiwaniach w księgach pilzneńskich), czego Archiwum nie może się podjąć, także z tego powodu że wyszukanie haseł osobowych czy geograficznych to dopiero początek pracy, bo trzeba te teksty odczytać, zrozumieć i opracować. Są to akta sądowe, a nie narracyjne tak jak np. kroniki, w związku z tym nie znajdzie Pan w nich wprost napisanych informacji skąd dana osoba się przeniosła czy gdzie była pierwotna siedziba rodziny, można natomiast na podstawie tych wpisów ustalać np. związki pokrewieństwa czy powinowactwa poszczególnych osób czy inne szczegóły genealogiczne. Część ksiąg ziemskich ziemskich krakowskich ma indeksy, co ułatwia poszukiwania. Dla zilustrowania treści tych wpisów podam Panu treść zapiski z 17 czerwca 1480 dotyczącej Świerczowskich, na którą trafiłem wyrywkowo sięgając do indeksów: Katarzyna, córka Jana Gierałtowskiego, żona Mikołaja Brandysa (Brandysz) zrzeka się na rzecz Marcina Świerczowskiego i jego sukcesorów wszelkich praw przysługujących jej w dobrach wsi Sosnka, a także sołectwa czy też wójtostwa w Lelowie po zmarłych Katarzynie, córce Stanisława Wychanowskiego, 1 v. żonie Mikołaja Sipowskiego, 2 v. Macieja Świerczowskiego.
W związku z powyższym zapraszam Pana do osobistych poszukiwań w aktach w czytelni naukowej Oddziału I, przechowującego księgi ziemskie krakowskie.

Z wyrazami szacunku,
Wiesław Filipczyk
kierownik Oddziału I (na Wawelu)
Archiwum Narodowego w Krakowie
30.07.2014 12:48
Odnośnie zdjęć, zdjęcia te zostały wykonane przez Ks. Proboszcza Sanki. Je jeżli chodzi o Strzyżów to sprawa jest bardziej skomplikowana, Strzyżów w XV w. należał do Świerczowskich h, Trąby, a ród wywodził się z plemienia Wiślan, jak się dowiedziałem ostatnio z Archiwum Narodowego. Istnieje problem z podziałem administracyjnym, który był często zmieniany. Tu też mam prośbę do Szanownego Redaktora o pomoc, gdyż pracownicy archiwum nie bardzo chętnie chcą się podjąć kwerendy a mnie chodzi o wiek XII - XIII tych dokumentów nie ma. A oto co mi odpisano: Szanowny Panie,

W odpowiedzi na Pana zapytanie dotyczące Świerczowskich jako właścicieli Strzyżowa uprzejmie informuję, że biorąc pod uwagę, że miejscowość ta leżała w powiecie pilzneńskim dawnego województwa sandomierskiego odpowiedzi na Pana pytanie można szukać w księgach ziemskich pilzneńskich. Zespół ten w całości jest zindeksowany, indeksy pochodzą z przełomu XVIII/XIX w. Ze względu na to, że nie są one ściśle alfabetyczne (tylko pierwsze litery haseł geograficznych czy osobowych są ułożone w porządku alfabetycznym) poszukiwania w indeksach zajmują dużo czasu. W związku z powyższym, a także z powodu dużego obciążenia innymi zadaniami statutowymi Archiwum nie może podjąć się przeprowadzenia zleconej przez Pana kwerendy w tych materiałach.
Może Pan natomiast przeprowadzić takie poszukiwania osobiście w czytelni Oddziału I (na Wawelu) Archiwum Narodowego w Krakowie czynnej codzienne w godzinach 9-15.00 (z wyjątkiem przerwy wakacyjnej w sierpniu). Szczegóły dotyczące czasu pracy wszystkich czytelni Archiwum, trybu udostępniania akt itp. znajdzie Pan na stronie Archiwum Narodowego w Krakowie www.ank.gov.pl), część inwentarzy archiwalnych dostępna jest także on line na stronie Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych archiwa.gov.pl oraz na Europejskim Portalu Archiwalnym (na tym ostatnim znajdzie Pan inwentarz ksiąg ziemskich pilzneńskich pod adresem http://www.archivesportaleurope.net/ead ... -3_SLASH_0).

Z wyrazami szacunku,
Wiesław Filipczyk
kierownik Oddziału I (na Wawelu)
Archiwum Narodowego w Krakowie
7.08.2014 14:03
Witam Szanownego Pana Redaktora
Wg. zachowanej zapiski z 17 czerwca 1480 dotyczącej Świerczowskich, którą przypadkowo znalezio w Archiwum Narodowym sięgając do indeksów: Katarzyna, córka Jana Gierałtowskiego, żona Mikołaja Brandysa (Brandysz) zrzeka się na rzecz Marcina Świerczowskiego i jego sukcesorów wszelkich praw przysługujących jej w dobrach wsi Sosnka, a także sołectwa czy też wójtostwa w Lelowie.
Ten obdarowany Marcin Świerczowski ze Strzyżowa, gdzie od początku XV w byli właścicielami miasta Strzyżów, gdzie zamieszkiwali od wieków. W 1581 r. we wsi Sosnce osiedlił się na stałe wraz z rodziną Marcin Świerczewski herbu Trąby, syn Marcina ze Strzyżowa.
Z tego wynika , że wieś Sanka należała do Świerczowskich h.Trąby od 1480 do roku 1660, Stefan Świerczowski – późniejszy proboszcz kościoła w Sance zm. 1658r.
Ppmiając córki, które pozostały w Sance.
Strona z 4 < Poprzednia Następna >