Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Pietrzak-Skibińska Maria

17.06.2010 10:45
Pietrzak-Skibinska_MariaPietrzak-Skibińska Maria (numer obozowy 7909)
urodziła się 5 sierpnia 1912 r. w Mirczu, a mieszkała wraz z rodzicami i 3 braćmi w Wożuczynie. Do szkoły powszechnej uczęszczała w Radomsku, a do gimnazjum we Lwowie, które ukończyła w 1931 roku. W 1936 wstąpiła do Warszawskiej Szkoły Pielęgniarskiej, po ukończeniu której pracowała w Zakładzie Leczniczo-Wychowawczym w Istebnej. W dniu wybuchu wojny zakład ten ewakuowano do Kołomyi, gdzie po miesiącu rozwiązano go. Halinka (bo tak nazywali ją rodzice) powróciła do rodzinnego domu. 1940 r. podjęła pracę jako pielęgniarka w Ubezpieczalni Społecznej w Tomaszowie Lubelskim. W krótkim czasie została łączniczką ZWZ i przewoziła kolportaż z Tomaszowa do cukrowni w Wożuczynie. Pomagała również więźniom przebywającym w tomaszowskim areszcie. 16 kwietnia 1941r. aresztowano ją i wywieziono do Zamościa, a po tygodniu przewieziono do Lublina i uwięziono ją w tamtejszym zamku. 21 września 1941 roku tegoż roku z grupą 120 kobiet znalazła się w transporcie w nieznane. Miała nadzieję, że koszmar przesłuchań się skończył i już nic gorszego nie może jej spotkać. Kiedy w Warszawie dołączono do ich transportu 300 więźniarek z Pawiaka, wszelką nadzieję wyparła pewność, że jadą tam, skąd nie ma powrotu. Rankiem trzeciego dnia kobiety dotarły do Furstenberg, skąd ciężarówkami przewieziono je do obozu w Ravensbrűck. Od teraz była numerem 7909, który spał na „trzeciaku”.
Pracę wykonywała różną – układanie szosy, budowa baraków, roboty leśne, polowe, rozładunek towarów. Dnia 29 września 1942 roku po apelu wieczornym wyczytano numer 7909. Od tego momentu „Kluseczek” (tak nazwały ją obozowe koleżanki) stała się „królikiem” doświadczalnym. Po powrocie do względnego zdrowia, w 1943 roku została wciągnięta do obozowej tajnej organizacji. Był to system „trójkowy”. Jej zadaniem było przygotowanie i rozdanie „porcji żywnościowych” kilkunastu dziewczynkom. Żywność zdobywano nielegalnie w obozowej kuchni. Otrzymywała również od pracownic magazynów odzieżowych bieliznę, ubrania i buty, które rozdzielała swoim podopiecznym dzieciom. Przez krótki czas dzieci legalnie otrzymywały mleko, które nalewała im do kubków. Tak „zarządzała”, aby nielegalnie wygospodarować chociaż ¾ wiadra mleka i przekazać je położnicom i ich niemowlętom. Jako pielęgniarka miała pod opieką torbę pierwszej pomocy z lekarstwami i materiałami opatrunkowymi. W przypadku wykrycia działalności jej lub koleżanek groziła śmierć. 4 lutego 1945 roku „króliki” otrzymały powiadomienie listą imienną, że nie wolno opuścić im bloku mieszkalnego. Zrozumiały, że czeka je zagłada jeśli nie podejmą walki o własne życie. W tym czasie w obozie panowało rozluźnienie dyscypliny i drobne oszustwa oraz ukrywanie się dało dobre rezultaty. 10 lutego 1945 dzięki pomocy koleżanek pracujących w biurze politycznym, pod innym numerem i nazwiskiem wyszła z małym transportem do Neustadt-Glewe (wcześniej oddała torbę z lekarstwami pozostającej koleżance). 2 maja pod druty tegoż obozu przyszedł więzień w pasiaku wołając ”już jesteście wolne-możecie wracać do kraju”. Wraz z kilkoma koleżankami zarekwirowała Niemcom parę koni z furą i ruszyły do Polski. Dotarły do Poznania, gdzie sprzedały swój dobytek i podzieliły się pieniędzmi aby mieć na dalszą podroż. Po wielu kłopotach udało się jej dostać do pociągu jadącego do Warszawy, gdzie mieszkał jej brat ze swoją rodziną. Po kilku dniach pojechała pociągiem do Lublina. Powiadomiła telefonicznie ojca, gdzie jest (matka umarła w 1942 r.) Następnego dnia tatuś zabrał ją do domu. We wrześniu 1946 r. podjęła pracę jako pielęgniarka powiatowa w Działdowie. W 1948 poślubiła Wacława Skibińskiego. Mają syna i córkę. W 1958 r. w grudniu wyjechała z grupą „królików” do USA, gdzie dokonano operacji plastycznej okaleczonej nogi w Ravensbrűck. W październiku 1962 roku przeszła na rentę inwalidzką. Od maja 2000 roku wraz z mężem mieszkają w Kościerzynie w sąsiedztwie córki.
http://archive.is/lnm7w