Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Komorowski

11.10.2008 15:21
Ród Komorowskich

W rozdziale 3.8 pisałem o knowaniach Komorowskich, które doprowadziły
do zburzenia zamku barwałdz.kiego. Mikołaj Komorowski uciekł wtedy na Wę-
gry, ale wkrótce wrócił i odzyskał swoje dobra, a wśród nich Żywiec, Szaflary i
Barwałd. Piotr, hrabia liptowski, orawski i turczański tytułował się również sta-
rostą barwałdzkim. Według Komonieckiego (1987, s. 45) trzymał pięć wsi: Bar-
wałd, Stanisław, Gołuchowiec, Chocznię i wójtostwo pod Wado wicami zwane
później Mikołajem. Odtąd aż do połowy xvn w. Barwałd Dolny, a od 1540 r.
chyba częściowo i Średni należały do Komorowskich, w tym bowiem roku Jan
wykupił tu sołtystwo za 239 złp.

. Mikołaj miał czterech synów, z których najstarszy Krzysztof był dziedzicem
Zywca. Synowie Krzysztofa, Jan (ur. około 1490 r., zm. 1566) i Wawrzyniec
(zm. 1550), zapisali się w dziejach Barwałdu darowizną roli Styglarowskiej dla
tutejszego kościoła. Akt donacji spisali w 1512 r. w Zakrzowie, również ich wsi.
Jan był starostą barwałdzkin1, kasztelanem połaniec
i oświęcimskim, Waw-
rzyniec - sekretarzem królowej Bony. Bracia nadali Zywcowi liczne przywileje,
zbudowali tam kościół i hojnie nań łożyli, uczynili fundację dla szpitala. Waw-
rzyniec zmarł w kawalerskim stanie, Jan z Barbarą Tarnowską, zaślubioną w 1526
r. miał dwóch synów (Jana Spytka i Krzysztofa) oraz cztery cór
i. Jan Spytek,
podczaszy królowej i starosta barwałdzki rozbudował zamek w Zywcu, założył
tatn folwark, nadał nowe przywileje miastu i rzemieślnikom, zbudował wieżę przy
kościele i dom dla rektora szkoły. Z dóbr barwałdzkich trzYlnał Chocznię i Jaro-
szowice, które po jego bezpotomnej śmierci w 1586 r. przeszły na brata.
Krzysztof Komorowski (ok. 1542-1608), kasztelan oświęcimski (1565 r.), był
panem Żywca, Lodygowic, SIemienia, Barwałdu, Stronia, Sleszowic, Gołuchow-
ca, Ochodzy i Zakrzowa. W młodości kształcił się w Lipsku. Dwukrotnie żonaty
miał z pierwszą żoną trzy córki i syna, z drugą - również trzy córki i ośmiu synów;
łącznie piętnaścioro dzieci. Pięcioro z nich: Krzysztof, Piotr, Katarzyna, Stani-
sław i Elżbieta rodziło się w kolejnych latach od 1579 do 1583 r. w Gołuchowcu,
gdzie widocznie ich rodzice wtedy mieszkali. W 1588 r. Krzysztof otrzymał ka-
sztelanię sądecką, a w dwa lata później popadł w konflikt z Mikołajem Zebrzy-
dowskim, który zajął grunty na górze Żar.
o słysząc, Jego Mość pan Krzystof'
Komorowski, kasztelan sandecki a pan na Zywcu dziedziczny podniósł na niego
wojnę i wyjeżdzał z ludem swoim, mieniąc, iż mu gruntów jego, do starostwa
barwałdzkiego należących, zajmował. Jakoż już górę Kalwarią opanował i tam
działa w szańcach swoich zasadził, których szańców dotąd są widoczne znaki.
O które potym róznice w gruntach komisy ja nastąpiła i to wszytko uspokoiła i
żaden w potyczce zabity nie był (Komoniecki, 1987, s. 109).
Komisja powołana przez Zygmunta ID badała racje stron przesłuchując m. in.
poddanych Zebrzydowskiego i przyznała sporny teren właśnie jemu. Wyrok za-
padł w 1593 r., a król zatwierdził go w cztery lata później. To właśnie wtedy tak
wytyczono granicę między starostwem barwałdzkim a dobrami Zebrzydowskich,
że biegnie ona od szczytu góry Żar aż do Czernej przy Kalwarii i ten wąski pas -
wraz z leśniczówką tuż za kaplicą św. Rozalii na Puszczy - należy po dzień dzi-
siejszy do Zakrzowa.
Kilkoro dzieci Krzysztofa Komorowskiego zmarło w dzieciństwie lub młodo-
ści, syn Andrzej (1584-1606) poległ w Moskwie w wyprawie związanej z osadze-
niem na tronie carów Dymitra Samozwańca i Maryny Mniszchówny, trzy córki
wyszły za mąż za ówczesnych dygnitarzy: Zofia za starostę dobczyckiego Pawła
Bużeńskiego, Elżbieta - za kasztelana oświęcimskiego Aleksandra Myszkowskiego,
Katarzyna - za podkomorzego sandomierskiego Zbigniewa Lanckorońskiego.
Schedę po ojcu przejęli dwaj synowie Krzysztofa - Piotr i Mikołaj.
Piotr (1580-1640), starosta oświęcimski tytułujący się nadal hrabią na Lipto-
wie i Orawie, dostał po ojcu dobra suskie. Ożenił się w 1614 r. z Katarzyną Prze-
rębską; wesele odbyło się na zamku w Krakowie. W Suchej ufundował kościół
z 7 kaplicami naśladującfundatora kalwariejskiego oraz pobudował zamek grzecz-
ny i spaniały (Komoniecki, s. 128). W 1635 r. restaurował zamek w Oświęchniu.
Zmarł nie pozostawiając potomstwa.
Mikołaj Komorowski (1578-1633), starosta barwałdzki, oświę
imski, nowo-
tarski i lipnicki (Lipnica Murowana) był ostatnim dziedziceln Zywca. Znany
z rozrzutności, awanturnictwa i okrucieństwa prowadził m. in. w 1609 r. wojnę
z Podlaskim o starostwo zatorskie (tzw. wojnę kęcką zakończoną klęską Mikołaja
pod Kętami). W 1612 r. zagroził zburzeniem kaplic kalwaryjskich, C? spowodo-
wało - zakończoną ugodą - wyprawę Mikołaja Zebrzydowskiego na Zywiec. Za-
dłużony u wielu osób puścił w zastaw Państwo Lodygowskie, bił fałszywą mone-
tę, zastawiał srebra kościelne. Upominany przez duchownych, srodze mścił się na
nich. Pleban żywiecki Sebastian Bergier umarł nagle w tajemniczych okoliczno-
ściach w łaźni zamkowej, jego następca ks. Wojciech Gagatkowski ustąpił w oba-
wie przed zemstą wielmoża. Pozwany przed Trybunał Koronny o fałszowanie
monety Mikołaj wywinął się podstępnie. od wyroku, a dla zatarcia śladów kazał
mincerzy pozabijać. W 1624 r. zastawił Zywiec królowej Konstancji, żonie Zyg-
munta III Wazy. Utraciwszy dobra na Podhalu został przy wójtostwie Mikołaj w
Wadowicach, gdzie mizernie lecz pobożnie umarł (Komoniecki, s. 164). Został
pochowany w Suchej. Z małżeństwa z Anną Myszkowską pozostawił dwie córki
i syna Krzysztofa. Wójtostwo i istniejący do dziś dwór Mikołaj od niego właśnie
wzięły nazwę.
Krzysztof (1618-1647), syn Mikołaja, starosta oświęcimski, był ostatnim w linii
męskiej Komorowskim na Barwałdzie. W 1633 r. pod hetmanem wielkim koron-
nym Stanisławem Koniecpolskim, dzielnie stawał przeciw Tatarom pod Saso-
wym Rogiem i okrył się chwałą. Po ojcu już w 1628 r. dostał starostwo barwałdz-
kie
e, a po stryju Piotrze - Suchą. Miał dwie żony, pierwszą - Katarzynę z Bnina
Smigielską, wdowę po staroście zatorskim Pawle Lesnowolskim, dziedziczkę
Witkowic i Przybradza, drugą - Marcjannę Przyłęcką, kasztelankę oświęcimską,
dziedziczkę Rabki, Inwałdu i Bukowca, dla której wystarał się o prawo współpo-
siadania starostwa barwałdzkiego. Zmarł młodo i nieszczęśliwie w dniu chrzcin
jedynej córki Konstancji Krystyny. Odprowadziwszy konno gości popędził za
zającem, bo był zapalonym myśliwym. Spadł z konia i zmarł w wyniku ciężkiej
kontuzji kręgosłupa.
W dowa po nim wyszła później za kasztelana sieradzkiego Hieronima Wierz-
bowskiego, który w ten sposób objął w 1653 r. klucz barwałdzki, ale już bez
Leśnicy, Stronia i Zakrzowa. Te trzy wsie zwane dzierżawa zakrzowską odłączo-
no od starostwa barwałdzkiego i przyłączono do starostwa lanckorońskiego wła-
danego przez Zebrzydowskich. Starostą lanckorońskim był wtedy miecznik ko-
ronny i wojewoda krakowski Michał Zebrzydowski, wnuk Mikołaja, rokoszanina
i fundatora klasztoru 00. Bernardynów. W tamtych latach odpadły również od
klucza barwałdzkiego Skawce i Śleszowice. Ze Śleszowic utworzono osobną dzier-
awę, a Skawce w 1664 r. należały do plebana sąckowskiego Sokołowskiego.

Barwałd
Z a r y s
dziejów
Gustaw Studnicki

http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccont ... 2&dirids=1