Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Bojanowski Edmund (1814-1871)

17.12.2008 12:38
Edmund Bojanowski (1814-1871) Pochodził z okolic Gostynia w Wielkopolsce. Przeżył 56 lat, lecz od czwartego roku życia był naznaczony cierpieniem. Nie szczędził jednak swych wątłych sił, aby nieść pomoc innym cierpiącym. Dał tego dowód podczas epidemii cholery, która nawiedziła Wielkopolskę w roku 1849. W swoim mieszkaniu przygotowywał leki i pielęgnował chorych. Założył mały szpital i sierociniec, a także ochronke, która stała się sensem jego życia. Jego doczesne szczątki spoczywają w Luboniu koło Poznania, gdzie znajduje się Dom Generalny Sióstr Służebniczek Wielkopolskich. Został beatyfikowany przez Papieża Jana Pawła II w Warszawie 13 czerwca 1999 roku.

Dziś jego dzieło realizują Siostry Służebniczki Najświętszej Maryi Panny. Ich charyzmatem, zgodnie z ideą założyciela, jest służba ubogim, dzieciom i chorym. Oprócz nich, według zasad wytyczonych przez bł. Edmunda żyją także Siostry Służebniczki Śląskie, Starowiejskie i Dębickie.

Za życia pragnął kapłaństwa, ale zły stan zdrowia na to mu nie pozwolił. Arcybiskup Ledóchowski powiedział wtedy, że jego drogą do świętości jest świecki stan życia. Po jego śmierci „Tygodnik Katolicki” napisał, że odszedł wzór „cichej pobożności, łagodnej wyrozumiałości i wyrzeczenia się siebie”.

Za najważniejsze pole swojej działalności uważał wychowanie religijne i moralne, zwłaszcza w środowiskach wiejskich. Spalał się w imię miłości Chrystusa, stając się iskrą, która zapaliła wielu troską o ubogich. Sam będąc dotkniętym chorobą, udowodnił, że można być wyczulonym na niedolę człowieka, mimo swego niedomagania. Dał temu świadectwo jako świecki na długo przed Soborem Watykańskim II, który podkreślił rolę świeckich w Kościele. W odpowiednim dokumencie soborowym czytamy: „Świeccy powinni podjąć trud odnowy porządku doczesnego jako własne zadanie i spełniać je bezpośrednio i zdecydowanie, kierując się światłem Ewangelii i duchem Kościoła, przynagleni miłością chrześcijańską”. Te słowa, napisane prawie 100 lat po jego śmierci, najlepiej charakteryzują życie i działalność bł. Edmunda Bojanowskiego.

[www.adalbertus.katowice.opoka.org.pl]

Odpowiedzi (1)

9.12.2013 11:15
Edmund Wojciech Stanisław Bojanowski – ze starego rodu szlacheckiego herbu Junosza – urodził się 14 listopada 1814 roku w Grabonogu koło Gostynia jako syn Walentego i Teresy z Umińskich, z pierwszego małżeństwa Wilkońskiej, siostry generała Jana Nepomucena, który wsławił się w wojnach napoleońskich i powstaniu listopadowym. Ochrzczony został w sześć dni po urodzeniu w kościele parafialnym w Strzelcach Wielkich. Edmund, ciężko chory jako czteroletnie dziecko przeżył cudowne uzdrowienie, o które jego matka błagała Matkę Bożą, wyobrażoną w rzeźbie Pieta w kościele na Świętej Górze. Wdzięczna rodzina ofiarowała srebrne wotum – Oko Opatrzności, które dziś można oglądać w bocznym ołtarzu u stóp XVI – wiecznej Piety.
Około 1825 roku rodzice Edmunda przenieśli się do Płaczkowa w pobliżu Dubina nad Orlą. Tam pod kierunkiem ks. Jakuba Siwickiego rozpoczął prywatną naukę. W 1832 roku został wolnym słuchaczem na uniwersytecie we Wrocławiu, gdzie początkowo uzupełniał wykształcenie średnie jako hospitant, a w roku 1835 rozpoczął regularne zajęcia uniwersyteckie. W 1836 roku zapisał się na wydział filozoficzny uniwersytetu w Berlinie. Brał udział między innymi w wykładach historii sztuki, muzyki, psychologii, poezji, logiki. Największą jego pasją stała się wówczas literatura: pisał między innymi artykuły o polskich zabytkach, tłumaczył wiersze liryczne, pieśni serbskie i czeskie, a także Manfreda Byrona. Osobiście poznał Edwarda Odyńca, Roberta Schumana, współpracował z Teofilem Lenartowiczem, Augustem Cieszkowskim, Karolem Libeltem, a także inicjatorem pracy organicznej Karolem Marcinkowskim.
W 1838 roku z powodu choroby płuc (gruźlica) opuścił uniwersytet i po kuracji w Dusznikach Zdroju (Reinerz) zamieszkał w Grabonogu u swojego brata przyrodniego Teofila Wilkońskiego.
Rodziców stracił już wcześniej. Matka zmarła 30 sierpnia 1834 roku w Grabonogu, a ojciec 23 marca 1836 roku w Kołaczkowicach.
Został członkiem Kasyna Gostyńskiego, pracował zwłaszcza w jego wydziale literackim.
Głównym zadaniem tego wydziału stało się szerzenie oświaty wśród ludu i przekazywanie mu skarbów kultury narodowej, przede wszystkim poprzez tworzenie czytelni wiejskich, a także podniesienie ducha religijnego. Główny nurt działalności społecznej rozpoczął w 1844 roku zakładaniem ochronek dla biednych i opuszczonych dzieci w Poznaniu, Gostyniu, Śremie i Psarach. Z zakresu spraw wychowania przedszkolnego opracował instrukcje i publikował artykuły. W 1849 roku wybuchła w Wielkopolsce epidemia cholery, która szczególnie szerzyła się w okolicach Gostynia. Bojanowski odwiedzał chorych, osobiście ich pielęgnował, wspierał datkami i lekarstwami. Ponadto założył przy Kasynie Gostyńskim szpital dla chorych, do którego sprowadzał siostry miłosierdzia z Poznania. Dla sierot po zmarłych na cholerę stworzył w Kasynie ochronkę, którą powierzył również siostrom miłosierdzia. W 1849 roku po wyszukaniu i odpowiednim przygotowaniu trzech dziewczyn wiejskich zorganizował pierwszą wiejską ochronkę dla sierot w Podrzeczu koło Gostynia. 3 maja 1850 roku placówka ta została pobłogosławiona i poświęcona przez biskupa, co dało początek nowemu Zgromadzeniu Zakonnemu Sióstr Służebniczek NMP. Do 1861 roku powstało 18 ochronek prowadzonych przez siostry. W 1885 roku E. Bojanowski założył w Gostyniu seminarium dla tych sióstr, a w 1856 nowicjat w Jaszkowie koło Śremu. W 1858 roku zgromadzenie pod nazwą Sióstr Służebniczek zostało zatwierdzone przez arcybiskupa Leona Przyłuskiego. W ślad za inicjatywą wielkopolską powstały ochronki w Królestwie Kongresowym i w zaborze austriackim na terenie diecezji tarnowskiej, przemyskiej i lwowskiej oraz na Śląsku. W 1870 roku, za zezwoleniem Bojanowskiego, przeniesiono inicjatywę ochronkową do Anglii. Stało się to za sprawą miss Taylor, która założyła nowicjat służebniczek w Londynie.
Edmund Bojanowski pisywał artykuły o tematyce literackiej i folklorystycznej, m.in. w „Przyjacielu Ludu”. W latach 1849-50 należał do komisji wydawniczej tanich książek dla ludu w ramach prac oświatowych Ligi Polskiej. Zakładał też czytelnie wiejskie. W latach 1852-62 redagował „Pokłosie” i „Zbierankę literacką”, w 1860-62 wydawał „Rok Wiejski”, w 1862 opublikował Piosenki wiejskie dla ochronek. Był aktywnym członkiem Towarzystwa Naukowej Pomocy, a w 1857 roku został członkiem Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk.
W 1868 roku przyrodni brat zmuszony został do sprzedaży majątku w Grabonogu. Bojanowski zamieszkał wtedy Poznaniu, u swojego przyjaciela księdza Jana Koźmiana. Rok później wstąpił do seminarium duchownego w Gnieźnie, ale musiał je opuścić wskutek nawrotu choroby płuc. Od 1864 roku coraz częściej zapadał na zdrowiu. Do choroby płuc przyłączyły się bezsenność, choroby narządów trawienia, reumatyzm.
Zmarł 7 sierpnia 1871 roku na plebanii w Górce Duchownej, przebywając u swojego przyjaciela, ks. Stanisława Gieburowskiego. Pochowany został w kościele w Jaszkowie koło Śremu w grobowcu hrabiów Szołdrskich. W 1930 roku przeniesiono szczątki Bojanowskiego do Lubonia – Żabikowa pod Poznaniem, gdzie umieszczono je w specjalnie na ten cel zbudowanej krypcie, w kaplicy zakonu sióstr służebniczek. Edmund Bojanowski zmarł w opinii świętości. Długo jednak trzeba było czekać na rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego. Beatyfikacji ostatecznie dokonał papież Jan Paweł II w Warszawie 13 czerwca 1999 roku.
www.muzeum.gostyń