Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Wróżby sprzed 100 lat - Lecznictwo, zamawianie

18.11.2008 16:00
Paragrafy <kodeksu> postępowania Ludu zebrane w powiecie Lidzkim 100 lat temu

Lecznictwo, zamawianie
[blok]1 . Od bólu zębów: przykładać kością znalezioną w pierwszym dniu orania,. w pierwszej skibie
2. Albo: na rozżarzone węgle sypią nasiona blekotu i starają się wdychać dym stąd powstały, a wyjdą z zęba robaczki, które ból sprawiały. Również sypią blekot do fajki i kurzą
3. Od róży – gotują Ożynę (Rubus fructicosus L.) i piją
4. Od kokluszu. W piątek, po zachodzie słońca, zebrać pokrzywy życzki (Urtica urens L) naparzyć i pić.
5. Przy zatrzymaniu odpływów miesięcznych, zbierają smołę która wystąpiła na zewnętrznej stronie ścian karczmy, gotują z liśćmi wiśniowymi i piją
6. Od podwiania biorą < sałaty krynicznej> (rzeżucha), tłuką z sadłem i smarują miejsca bolące
8. Od kłócia w boku i piersiach pija napar cząbru (Satursia hortnsis L) i <Rogulski (ostróżka Delphinium Consolida L) i rogu łosiowego, skrobanego
9. Od katarakty zasypują oczy tartą skorą wężową
10. Od< suchych bólów> (reumatyzm) okręcają bolącą rękę, lub nogę skorą wężową
11. Od tychże smarują bolące członki sokiem pieczonych muchomorów
12. Dla rozpędzenia wrzodu, przykładają marchwią pożutą z makiem
13. Od krosty smarują się przed ogniem sokiem wyciśniętym ze szczawiu końskiego
14. (Rumet erispus L) i kapusty kwaszonej.
15. Od poruszenia piją napar z bratków polnych
16. W maju, na jałowcu, znajdują jakby jakąś galaretę żółtą, którą zalewają wódką. Piją od <duchy> (astma)
17. Od krwawej dezynterji piją nalewkę piołunową
18. Albo: jedzą kaszę jęczmienną ze słoniną
19. Od rznięcia w żołądku, piją napar pietruszki
20. Od bólu <pod łyżką> (w górnym żołądku), piją napar z kopru
21. Od kolki w boku – piją napar z kminu
22. Od reumatyzmu smarują się szpikiem końskim
23. Od wścieklizny dają ukąszonemu bydlęciu trzy pszczoły żywcem w chleb wmieszone
24. Od bólu <śrzedziny> (krzyże) opasują się paskiem który wprzód wisiał na krzyżu NB
25. Paski takie zawieszają na krzyżach młode mężatki jako wota dla uproszenia zdrowia
26. Od wszów u bydła, osypują je popiołem zbieranym w czasie od B.Nar. do 3-ch Króli
27. Gdy Konia <bije wąsacz>(ostre zapalenie kiszek), dają mu zjeść turkucia i biją po bokach łopatą, którą chleb sadzą do pieca.
28. Od odęcia u bydła dają korę kruszyny (Rhamnus frangula) i ewikulca (Evonymus europeus), pomieszane z miodem
29. Od krwawki u bydła: wbić w oborze kołek osinowy i załamać
30. Ażeby zaraza wsi nie nawiedziła: zbierają się kobiety i wspólnie starają się przez jedną noc sprzęść i wytkać kawał płótna, które następnie rozścielają na ścieżce , kędy przechodzi procesja.
31. Albo: zapalają stos drzewa ogniem dobytym przez tarcie suchego drzewa jesionowego Następnie przechodzą przez dym.
32.Wylewanie <włośnika>. Gdy komu palce obrywa, biorą ze strzechy trzy po dziewięć słomek, związują je w trzy pęczki, a trzy mając nad chorym palcem , przelewają przez nie przegotowaną ciepłą wodę, licząc w sposób odwrotny, np. < nie dziewięć, nie osiem, nie siedem itd. aż do: <Nie jeden powtarzając to trzy razy Wówczas na tych słomkach znajdą się jakby włosy, które według mniemania ludu są przyczyną obrywania
32. Wywiązywanie od zwichnięcia stawu. Biorą sznurek lniany i zawiązują na nim węzełki licząc za każdym od dziesięciu do jednego jak opisano wyżej, trzy razy. Następnie obwiązują tym sznurkiem wywinięty członek, mówiąc 3 Zdrowaś Marja.
33. Zamawianie od róży. Trzeba przeżegnać się i mówić: <Szedł Pan Jezus przez Jeruzalem i niósł trzy róże. Jedną po drodze stracił. Druga zwiędła , a trzecią rzucił mówiąc: < Przepadnij i Ty ! > Niechże tak przepadnie róża u ……., tu wymienić nazwisko osoby cierpiącej i zmówić 3 Zdrowaś Marja.
34. Ążeby się obronić od złych psów, trzeba potkawszy je powiedzieć < Szedł P. Jezus przez wieś, nie ukąsił go żaden pies> - i przeżegnać się.
35. Od zawałków, czyli polewek u świń (różą karbunkułowa). Wziąć trzy garście jęczmienia, przeżegnać i i mówić; <Szedł P. Jezus do Jerozolimy i spotkał św. Joachima. – Co u ciebie słychać Joachimie?, Źle słychać Panie, na polewki chorują świnie – Weź jęczmienia i daj w imię moje, wyzdrowieją świnie twoje >. Następnie zmówić 3 Zdr. Marja i dać ten jęczmień chorym sztukom w jedzeniu.
36. Zamawianie od robaków u. Przed wieczorem nagiąć dziewannę ku zachodniej stronie, przycisnąć kamieniem i mówić: < Oto ja ciebie zginam dziewanno na zachód słońca, i póty cię nie puszczę, aż nim u …..tu wymienić gatunek stworzenia i barwę sierści jego – nie wypadną robaki. Trzeba tylko pamiętać, przed wschodem słońca odpuścić dziewannę.
37. Ażeby zatamować upływ krwi, mówią: <Stój krew w ranie, jak woda w rzece Jordanie, .gdy Chrystus Pan przechodził> Następnie 3 Zdr. Marja.
38. Od przelęknienia: ten kto przestraszył, bierze do kubka wody, a odszedłszy chatę wokoło, przez okno podaje z ust tej wody przelęknionemu.
39. Gdy chmura groźna nadciąga, mówi się zaklęcie: < Idźcie chmury, na tatarskie góry, u nas wody dość, noszą wiadrami, rozlewają cebrami> Tu trzeba przeżegnać chmurę.
40. Zamawianie robaków. Przychodzą do <Dziada> (Łopian, Arelium Lappa L) i mówią:
np. <Wół czarny, lat 3-ch, ma robaki w boku, jeżeli ich stamtąd nie wypędzisz, zginiesz pod tym kamieniem> To mówiąc, trzeba roślinę przechylić, przycisnąć kamieniem i powtórzyć 9 razy: <Kogo ciśniesz? Robaki cisnę, żeby od pory do pory wyginęły> . Nazajutrz do wschodu słońca należy roślinę odpuścić: Warunek: człowiek który w ten sposób zamawia, nie powinien nigdy tej roślinie szkodzić, tj. ani łamać, ani ścinać,
41. <Boże drzewko> również jak i paproć, kwitnie tylko raz do roku w noc Kupały. Kto ten kwiat posiądzie, będzie miał wszystko. Czego dusza jego zapragnie. Lecz tego kwiatu pilnują całe legiony duchów, więc trzeba nadzwyczajnej śmiałości, prawie nadludzkiej, ażeby wytrwać na stanowisku do północy i zerwać kwiat szczęścia.
42. Czarownice umieją człowieka przemienić w wilkołaka. Gdy przechodzi przez próg,
wylewają przed nim wodę, w której się gotowało łyko lipowe. Przy tem szepcą jakieś zaklęcia.
43. Ażeby strzelba nie <żywiła> tj. ażeby każda trafiona z niej zwierzyna od razu padała – trzeba lufę przemyć octem.)

[]
(zachowana oryginalna pisownia)