Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Baranowski Kazimierz

12.05.2013 19:10
KAZIMIERZ BARANOWSKI (1819-1862)
-SKRZYPEK, SOLISTA TEATRÓW WARSZAWSKICH,
syn Jana Baranowskiego i Krystyny z Gajewskich

Kazimierz Baranowski urodził się 4 marca 1819 roku, w Warszawie przy ulicy Senatorskiej. Ojciec Kazimierza – Jan Baranowski pochodził z Wilna, lecz już w młodości na stałe osiadł w Warszawie. Był cenionym lutnikiem, organmistrzem i fabrykantem instrumentów muzycznych.
Kazimierz Baranowski od dziecka przejawiał wielkie zdolności muzyczne. Pierwszym jego nauczycielem był Ksawery Oleszkiewicz – skrzypek Teatru Warszawskiego i to on wprowadził młodego, 16-letniego Kazimierza na scenę warszawskich teatrów. Kazimierz Baranowski już w wieku 18 lat został stałym członkiem orkiestry i w niedługim czasie stał się jej pierwszym solistą. Współczesna mu krytyka nie szczędziła uwag, że marnuje talent. Uważano, że jego miejsce jest między znakomitościami europejskimi, a nie w Warszawie. Prócz pracy w orkiestrze, Kazimierz Baranowski poświęcał się także pracy pedagogicznej w Warszawskim Instytucie Muzycznym. Jako muzyk był ozdobą salonów warszawskich.
Żoną Kazimierza Baranowskiego była Helena z Meleszyńskich, z którą miał 5-ro dzieci: Ludwikę, Henryka, Michalinę, Rozalię i Lucynę (dwoje z nich zmarło w wieku dziecięcym).
Zmarł nagle w wieku 42 lat. Wielbiciele jego wielkiego talentu przybyli tłumnie na pogrzeb, a przyjaciele ponieśli trumnę z kościoła OO Bernardynów na miejsce wiecznego spoczynku i tam odśpiewali mu żałobną serenadę.
Do dziś na Cmentarzu Powązkowskim w Alei Katakumbowej zachował się piękny pomnik, ufundowany przez społeczność warszawską, z inskrypcją o następującej treści:

Ś.P. KAZIMIERZOWI
BARANOWSKIEMU
PIERWSZEMU SKRZYPKOWI I SOLIŚCIE
ORKIESTRY TEATRÓW
W WARSZAWIE
UR: D. 4/3 1819. ZM . 13/4. 1862 ROKU
PRZYJACIELE I WIELBICIELE JEGO
ZNAKOMITEGO TALENTU

Bibliografia

Pamiętnik Muzyczny i Teatralny pod red. Józefa Sikorskiego, Warszawa. 23.04.1862 rok


nadesłała: Elżbieta Dobska