Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Biskupski Franciszek

9.12.2013 11:12
Franciszek Biskupski był wybitnym inżynierem elektrotechnikiem, przedsiębiorcą i działaczem społecznym w Wielkopolsce na przełomie XIX i XX stulecia. Należał niewątpliwie do wielkich indywidualności i ludzi o niespożytej energii. Odznaczał się nadzwyczajną inteligencją, władał dziewięcioma językami, 23 lata spędził w podróżach. Odbył rowerową wycieczkę dookoła świata. Przyszedł na świat 16 lutego 1858 roku w Gostyniu Starym, jako czwarty syn dzierżawcy dóbr proboszczowskich Nikodema i Reginy Raduczyńskiej. Nikodem Biskupski był z kolei synem Melchiora i Bibianny. Wiadomo iż ojciec Franciszka wcześniej trudnił się młynarstwem i pochodził z Grodziska. Dbał o wykształcenie synów – Antoni został lekarzem, Paweł aptekarzem, a Jan mechanikiem. Franciszek Biskupski uczęszczał do gimnazjum w Lesznie i Śremie. Do Poznania przyjechał po raz pierwszy w roku 1876. Pracował tu jako buchalter w jednaj z firm kupieckich. W tym mieście odbył też służbę wojskową. Służył w stacjonującym na terenie Jeżyc 6. Pułku Grenadierów. Krótko po przejściu do cywila, w grudniu 1881 roku przeniósł się do Bydgoszczy, a stamtąd niebawem udał się na studia techniczne do Hanoweru i Wiednia. Po kilku latach wytężonej nauki uzyskał dyplom inżyniera elektrotechnika. Do Poznania powrócił 8 stycznia 1891 roku, aby pozostać tu już na stałe. Zamieszkał przy ul. Łąkowej 3 u niejakiego Ramińskiego, a następnie przeniósł się na ul. Berlińską 3. W dniu 22 stycznia 1892 roku Franciszek Biskupski zawarł związek małżeński z rodowitą poznanianką Klementyną z Gruszczyńskich. Nowożeńcy zamieszkali w domu przy ul. Berlińskiej 10. Krótko po powrocie do Poznania został współwłaścicielem renomowanej firmy „A. Vogt. Zakład Elektrotechniki, Mechaniki Precyzyjnej i Optyki”, której siedziba znajdowała się przy ul. Berlińskiej 3. Założył ją – zapewne jeszcze przed rokiem 1884 – wybitny poznański elektrotechnik Cezary Vogt. Był to drugi w kolejności chronologicznej (po firmie A. Arendt i Sp.) najstarszy zakład tej branży w Poznaniu. W 1889 roku w swoim zakładzie przy ul. Berlińskiej Cezary Vogt urządził pierwszą w Wielkopolsce stałą panoramę optyczną (podobną do późniejszego fotoplastykonu), gdzie regularnie odbywały się pokazy stereoskopowych obrazów fotograficznych. O wysokiej randze spółki może też świadczyć fakt udziału jej w wielkiej Międzynarodowej Wystawie Elektrotechnicznej we Frankfurcie nad Menem w roku 1891. Firma „Vogt i Biskupski” jako jedyna z Poznania posiadała tam własne stoisko ekspozycyjne, znajdujące się w olbrzymiej hali Telegrafii i Telefonii. Tutaj swe wyroby prezentowały wówczas najsłynniejsze przedsiębiorstwa tej branży na świecie. Poznaniacy zaprezentowali m.in. najnowszy i jeszcze nie opatentowany wynalazek Vogta, a mianowicie mikrofon precyzyjny z suportem magnetycznym. Pozostający dotychczas w cieniu bardziej znanego wspólnika, po jego wyjeździe do Berlina we wrześniu 1892 roku, Franciszek Biskupski został jedynym właścicielem całego zakładu. W następnym roku przeniósł go na ul. Berlińską 11. Firma „F. Biskupski” oferowała szeroki asortyment towarów, częściowo także własnej produkcji, zgromadzonych w czterech działach: elektrotechnicznym, optycznym, meteorologicznym i mechaniki precyzyjnej. Przedsiębiorstwo świadczyło też profesjonalne usługi w zakresie zakładania piorunochronów, dzwonków elektrycznych, telefonów, różnego typu stacji telefonicznych, telegrafów, urządzeń alarmowych i elektrycznych instalacji oświetleniowych. Corocznie pod koniec lata organizował wyprzedaże używanych i nowych rowerów. Dnia 1 kwietnia 1901 roku Franciszek Biskupski otworzył firmę przy ul. Św. Marcin 41, narożnik ul. Wałowej (dziś ul. Kościuszki). Otrzymała ona nazwę „Elektrotechnik”. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami ograniczono profil produkcji i usług oraz asortyment artykułów wyłącznie do branży elektrotechnicznej. Firma wyspecjalizowała się przede wszystkim w naprawie starych i zakładaniu nowych gromochronów. Biskupski był rzeczoznawcą tych urządzeń dla Prowincjonalnego Towarzystwa Ogniowego w Poznaniu. Poza tym pełnił też funkcję generalnego reprezentanta na teren Prowincji Poznańskiej producenta samochodów terenowych Union Maurera. W grudniu 1898 roku pokazał nieznane jeszcze wtedy w Poznaniu urządzenie do odtwarzania dźwięków utrwalonych na płytach, zwane gramofonem. Najpierw przyniósł je do redakcji „Dziennika Poznańskiego” i zademonstrował jego działanie, wzbudzając duże zainteresowanie wśród dziennikarzy. Następnie gramofon został wystawiony na widok publiczny. Od tego też momentu każdy zainteresowany owym urządzeniem mógł go nabyć w firmie Biskupskiego w cenie 100 marek za sztukę. Dużą atrakcją dla mieszkańców miasta było również uruchomienie przez Franciszka Biskupskiego nowej panoramy optycznej, po raz pierwszy zademonstrowanej na Prowincjonalnej Wystawie Przemysłowej w Poznaniu w 1895 roku. Wyświetlane w niej fotografie miały przede wszystkim charakter krajoznawczy, choć nieraz dokumentowały także aktualne i ważne dla dziejów techniki wydarzenia XIX stulecia. Należy podkreślić, że na wspomnianej wyżej wystawie w dniu 11 września 1895 roku przedsiębiorstwu Biskupskiego przyznano srebrny medal z dyplomem za zaprezentowane aparaty elektryczne. Przyczynił się do elektryfikacji Poznania i zbudował tu pierwszą elektrownię. Zakładał ponadto instalacje elektryczne poza Wielkopolską (m.in. w Charlottenburgu i poza granicami Rzeszy, w Rosji). Na wykłady fachowe proszono go nawet do Berlina.
Franciszek Biskupski był też społecznikiem. Mimo prowadzenia tak dużej firmy znajdował czas na udzielanie się w różnego rodzaju towarzystwach i stowarzyszeniach, w tym także o charakterze naukowym. W latach 1894-1929 był członkiem zwyczajnym Wydziału Technicznego przy Towarzystwie Przyjaciół Nauk w Poznaniu. Wyróżniał się w nim dużą aktywnością, głównie poprzez działalność wykładową. Jego referaty w znacznej mierze dotyczyły zagadnień związanych z elektrotechniką i meteorologią. Często też demonstrował działanie różnych maszyn i aparatów. Na walnym zebraniu Wydziału Przyrodników i Techników w dniu 5 stycznia 1904 roku wybrano go na członka dziesięcioosobowej Komisji Terminologicznej, mającej zająć się szczegółową korektą polskiego tłumaczenia niemieckiego słownika technicznego. Ów słownik pod nazwą „Technik” wydany został przez sekcję techniczną przy Oddziale Warszawskim Towarzystwa Popierania Przemysłu i Handlu.
W roku 1918 został członkiem Wydziału Elektrotechników przy Stowarzyszeniu Techników w Poznaniu. W następnym roku Wydział postanowił wystąpić z macierzystej organizacji i połączyć się ze Stowarzyszeniem Elektrotechników Polskich. Pierwsze zebranie organizacyjne Oddziału Poznańskiego SEP odbyło się 26 lutego 1921 roku, a jednym z założycieli był Franciszek Biskupski. Był ponadto członkiem założycielem Polskiego Związku Przedsiębiorstw Elektrotechnicznych na Województwo Poznańskie i Pomorskie. Organizacja ta w roku 1927 mianowała go w uznaniu licznych zasług członkiem honorowym. Franciszek Biskupski należał również do Cechu Ślusarzy i Rzemiosł Pokrewnych w Poznaniu. Od roku 1899 był członkiem Zarządu owego Cechu, a od 29 stycznia 1903 roku do 11 lutego 1915 roku cechmistrzem. Od chwili założenia w 1900 roku Izby Rzemieślniczej w Poznaniu aż do 1915 roku był jej członkiem, a także przewodniczącym komisji egzaminacyjnej na czeladników i mistrzów dla Wydziału Elektrotechnicznego. Kandydatów egzaminował w ich ojczystym języku, a pisma do rzemieślników redagował stale w dwóch językach – polskim i niemieckim. Odznaczał się wielką sprawiedliwością, przez co zyskał szacunek i poważanie obu narodowości. Był także długoletnim członkiem Bractwa Kurkowego w Poznaniu oraz członkiem zwyczajnym Towarzystwa Przemysłowego „Stary Poznań” w Poznaniu.
Pragnieniem Franciszka Biskupskiego, podobnie zresztą ja wielu innych Polaków, było zbudowanie willi w Puszczykowie. Na jej terenie powstawała bowiem okazała kolonia willowa. Jednakże pozwolenia na budowę solidnych murowanych domów otrzymywali wyłącznie Niemcy i Żydzi. W przypadku gdy zwracali się o nie Polacy, prezes Rejencji Poznańskiej wyrażał zgodę na budowę wyłącznie prowizorycznych altan i domków letniskowych z muru pruskiego, pozbawionych pieców. Gdy w 1906 roku Biskupski nabył działkę w Puszczykowie, postanowił, podobnie jak Michał Drzymała, obejść ten zakaz, wznosząc dom pozbawiony wprawdzie najważniejszych cech mieszkalnych – kominów, lecz zaopatrzony w niezależne urządzenia gazowe i elektryczne. Zbudował na murowanym fundamencie oryginalny pawilon mieszkalny o drewnianej konstrukcji szkieletowej w kształcie pięciokąta. W suterenie mieściła się studnia i wodociąg, na parterze stosunkowo obszerna weranda, na pierwszym piętrze sypialnia, a na drugim łazienka. Pawilon zaopatrzony był w łączność telefoniczną, a na wieży zamontowano zegar elektryczny. Władze pruskie szybko zareagowały, wydając decyzję o rozbiórce budynku. Rozpoczęły się procesy sądowe.
Gdy wybuchła I wojna światowa Franciszek Biskupski, z uwagi na swój wiek, nie został zmobilizowany. Wziął jednak udział w powstaniu wielkopolskim, używając stopnia kapitana wojsk polskich. Był współzałożycielem i instruktorem pierwszej Szkoły Oficerskiej Straży Ludowej (późniejszej Obrony Krajowej) w Poznaniu. 28 września 1919 roku na lotnisku Wojskowym Ławica zorganizował pierwsze w Polsce popisy lotnicze. Zbiórką pieniędzy na ten cel zajmowała się jego żona Klementyna (szczególnie zasłużona przy zbieraniu składek na Górny Śląsk w okresie plebiscytowym). Franciszek Biskupski współredagował wychodzący w Poznaniu dwutygodnik „Polska Flota Napowietrzna”. Był wreszcie jednym z głównych założycieli pierwszego polskiego Aeroklubu w Poznaniu. W czasie organizacji Ministerstwa b. Dzielnicy Pruskiej powołany został do Departamentu Przemysłu i Handlu. Pracował tam aż do jego likwidacji.
Gdy władze pruskie zabroniły Polakom budowy domów na własnym gruncie, Biskupski, podobnie jak Drzymała, obszedł to prawo w ten sposób, że zbudował sobie „altanę” i „psią budę”, w których zamieszkał po zaopatrzeniu ich w należne od zewnątrz urządzenie gazowe i elektryczne, przez co naraził się na długotrwałe procesy sądowe.
Franciszek Biskupski zmarł w Poznaniu 5 października 1929 roku. Pogrzeb odbył się na cmentarzu parafii św. Marcina.
http://www.muzeum.gostyn.pl/