Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Proszę o pomoc w tłumaczeniu (2)

14.03.2015 21:42
1. 1754 - akt urodzenia Hedvigis Kłosowska, karta prawa, drugi wpis od góry, Mirotki

https://plus.google.com/photos/10837943 ... 1981460106
2. 1777 - akt ślubu Hedvihis i Thomam Ostrowski-karta lewa, pierwszy wpis na górze, Lipia Góra
https://plus.google.com/photos/10837943 ... 1981460106

3. 1830/31 - akt ślubu, Lipia Góra, pierwszy akt u góry, karta lewa
https://plus.google.com/photos/10837943 ... 1981460106

4. 1753 - akt ślubu - pierwszy na górze
https://plus.google.com/photos/10837943 ... 1981460106

Odpowiedzi (100)

Strona z 5 Następna >
14.03.2015 22:38
Nie wiedzieć dlaczego ale te linki nie chodzą. Przekierowuje mnie do moich własnych galerii na gógle+

Dlaczego te linki są takie same?
14.03.2015 23:05
Bardzo przepraszam, już poprawiłam.
15.03.2015 00:55
Z Mirotek.
Ja, ten sam proboszcz ochrzciłem dziecko dnia 4 września urodzone z (…) ze sławetnych rodziców Pawła Kłosowskiego w Janii (de Iania) i Marianny w Czarnym Lesie urodzonych, prawnie poślubionych katolików, któremu nadano imię Jadwiga (Hedvigis). Chrzestnymi zostali Krystian Packi [?], luteranin [?] i Katarzyna Gapówna, katoliczka.


Z Mierotek
Dnia 14 stycznia.
Poprzedziwszy trzema zapowiedziami w dni świąteczne w czasie Mszy wygłoszonymi, nie wykrywszy żadnej przeszkody, ja Wojciech Niesiołowski, proboszcz Barłożnie pracowitego, młodocianego [tj. kawalera] Pawła Kłosowskiego i Mariannę Mnienszczońkę, dziewczynę [tj. pannę] w Mirotkach urodzoną, katolików, przed obliczem Kościoła o przyszłym małżeństwie przepytałem, a ich wzajemną zgodę mając przez słowa przysięgi zaślubiłem i pobłogosławiłem. Obecni świadkowie: Michał Cerklaw i Stanisław Kmieć, katolicy.


Lipiagóra
Poprzedziwszy trzema zapowiedziami w dni świąteczne w czasie Mszy wygłoszonymi, nie wykrywszy żadnej przeszkody, ja, ten sam który wyżej, proboszcz Barłożnie sławetnego Tomasza Ostrowskiego wdowca, rolnika z Czerwińska i czystą [tj. dziewicę] Jadwigę Kłosównę, pannę z Lipiejgóry, córkę rolników, oboje katolików rzymskich przed obliczem Kościoła o przyszłym małżeństwie przepytałem. Mając ich wzajemną zgodę przez słowa przysięgi małżeńskiej zaślubiłem i pobłogosławiłem. Dnia 9 lutego. Obecni świadkowie: Wojciech Brauza - sołtys z Czerwińska, Jan Rezmerrolnik z Czerwińska, a także Józef Naskowski [albo Waskowski] - rybak z Barłożna, strażnik kościoła (vitrico Ecclesiae)***: [wszyscy] rzymscy katolicy i funkcji godni.


*** (vitrico Ecclesiae) - po raz kolejny w żaden sposób nie potrafię przetłumaczyć tego idiomu. dosł "ojczym kościoła" a Niemcy tłumaczą jako "strażnik kościoła" [niem: Kirchenpfleger, Kirchenvorsteher], ale co to znaczy nie mam pojęcia. To z pewnością nie "kościelny", ten to bodajże (Aedituus).

Następne "zaśpotem" Późno już.
15.03.2015 10:11
Piękne tłumaczenie, serdecznie dziękuję.

To jeszcze pięknie proszę o tłumaczenie z tej samej strony

Mirotki akt 1 rok 1831 - Stefański/ Kleynowska
Mirotki akt 4 1831 - ostatni na dole
https://plus.google.com/photos/10837943 ... 1981460106

Bardzo dziękuję za pomoc, coraz ciekawszych rzeczy się dowiaduję bo drążę temat posiadania przez Ostrowskich dużej ilości ziemi na przełomie XIX i XX wieku.

Ten Józef to jest Waskowski raczej bo takie nazwisko spotkałam w tych samych latach w bliskiej rodzinie (Waśkowski, Waskowszczonka - kobieta). Rybak i strażnik kościoła - może jakiś kościelny .
15.03.2015 13:23
Vitricus zarządzał kasą kościelną.
15.03.2015 16:42
Vitricus zarządzał kasą kościelną.

Dziękuję panie Bartku! Zaraz "ląduje" to słowo w moim prywatnym słowniku. Następne tłumaczenia wieczorem... chyba, że ktoś mnie ubiegnie.
15.03.2015 22:05
akt 1 Mirotki

…co wyżej [], dnia 7 lutego [1831]. Złączenie (Cop[ulatio]) sławetnego*** Józefa Stefańskiego, młodocianego z (…) [Komorsk?****], lat 25 i Marianny Klejnowskiej, panną z Mirotek w obecności świadków Macieja Hlewskiego i Antoniego Klejnoszczaka [?].


akt 4 Mirotki
…co wyżej [], dnia 9 sierpnia [1831]. Złączenie uczciwego** Jakuba Kley [Kleja], wdowca lat 62 z Barbarą Kleyna [Klejna], wdową lat 56 [albo 50?], obojga z Mirotek, w obecności świadków Jakuba Kleyna i Józefa Go(…)ewicza [Gorzewicza?, Gorlewicza?].


* dane proboszcza są przy pierwszym wpisie u góry.
** uczciwy (honestus) = rzemieślnik wiejski lub mieszczanin z małego miasteczka żyjący po części z rolnictwa.
*** sławetny (famatus) = jak wyżej, tylko trochę bogatszy.
**** Trochę daleko ten Komorsk od Mirotek bo ok 30 km, dlatego opatrzyłem go znakiem zapytania.

Pozdrawiam.
16.03.2015 13:37
Zbyszku, bardzo Ci dziękuję.
Komórsk się zgadza, taki kawał drogi jak na tamte czasy, ale się zgadza - właśnie na te Mirotki natrafiłam w jednym z aktów chrztu (chrzestny i brat zarazem matki dziecka był z Mierotek) i wtedy zrozumiałam, że pewien akt małżeństwa to jest ten właściwy bo wcześniej miałam wątpliwości co do Parafii Barłożno, pod którą Mirotki podlegały. Tym samym mam szansę dojść do niejakiego Macieja Kleyna, który jako jedyny gospodarz ostał się w Mierotkach po potopie szwedzkim .
29.03.2015 16:02
Witam serdecznie, może ktoś znajdzie chwilkę i sensownie mi przetłumaczy kolejne akty - bardzo proszę.


1.Rok 1787 Barłożno, akt urodzenia Marianny Bojanowskiej - ostatni na samym dole.
https://plus.google.com/photos/10837943 ... 1981460106

2.1729 rok, akt ślubu Wojciechowski/ Lalowna, prawa karta na samym dole
https://plus.google.com/photos/10837943 ... 1981460106

3.1750 Gąsiorki, akt urodzenia Mathiasa Bojanowskiego - karta lewa, przedostatni akt
https://plus.google.com/photos/10837943 ... 1981460106
29.03.2015 17:07
Gąsiorki
Ja, który wyżej [tj. Wojciech Wiesiołowski, proboszcz Barłożneński], ochrzciłem dziecko dnia 1 lutego, urodzone dnia 30 stycznia ze sławetnych rodziców Stanisława Bojanowskiego w Kierwałdzie i Agnieszki w Gąsiorkach urodzonych, prawnie poślubionych katolików, któremu nadane zostało imię Maciej (=Mathias). Chrzestnymi zostali Jan Ofman, (Luth.) [luteranin?] i Dorota Kleynowa.


21 lutego. Ja [który wyżej] zaślubiłem, po poprzedzeniu zapowiedziami Kazimierza Wojciechowskiego z Marianną Lalówną. Świadkami zostali Grzegorz Pączkowski i Szymon (…) [Konwisz?], wszyscy [tj. świadkowie] z Barłożna.


Następny jest dla mnie sporo trudniejszy. Pojawi się później. To nie Marianna, a Marcjanna, jedyna żywa z bliźniaczek urodzonych. Obydwoje bliźniąt zostały ochrzczone przez akuszerkę, z tym, że drugie zmarło przy porodzie. Czy Marcjanna przeżyła? Niby ksiądz dopełnił chrztu po akuszerce dzień później. Coś mi tu jednak nie gra. Nie wszystkie słowa rozumiem, muszę dotłumaczyć sobie, by nie napleść głupstw. Tłumaczenie na prawdę uczy pokory! To tak na szybko. Ergo: ciąg dalszy, chyba że ktoś zrobi to wcześniej, pojawi się wieczorem.
Pozdrawiam pięknie.
29.03.2015 17:34
Oj jakie ciekawe wiadomości - właśnie ja mam do wyboru niby dwie Marianny (tę i urodzoną w 1785 roku) i nie wiem, która jest właściwa bo brakuje aktów ślubu z 1805 roku aby potwierdzić. A ta dodatkowo Marcjanna. Czekam z utęsknieniem na wiadomości.
29.03.2015 20:04
U uczciwego Macieja Bojanowskiego żołnierza Prus Książęcych (…)[] urodziły się bliźniaczki, córki.

Pierwsza urodzona bliźniaczka, urodzona wieczorem dnia 27 stycznia 1787, z matki swojej Jadwigi, z urodzenia Waskowszczońki? [sporna 3 i 4 litera], której wielebny Grzegorz Wąsinowicz, proboszcz chrztu dokonał, która zaś ochrzczona została dnia 28 stycznia otrzymując imię Marcjanna; chrzestnymi zostali uczciwi Jan Nagurski, kowal Barłożneński i Małgorzata Jabłonkowa, z urodzenia Kitówna, wszyscy [tj. chrzestni] katolicy.

Druga urodzona dnia 28 stycznia 1787 i podczas porodu przez położną ochrzczona została, zmarła na miejscu.


Tłumaczenie oddziału w którym służył Maciej jest niezbyt pewne. Tam jest chyba: "pod dowództwem [jakieś imię] de Koschembahr". To ostatnie to znamienite szlacheckie z wieloma zasługami i tytułami nazwisko.

Teraz wszystko jasne. Pierwsza urodziła się bez większych problemów i mogła "poczekać" ze chrztem. Druga niestety miała mniej szczęścia. W mojej parafii na aktach z takim przypadkiem, że dziecko zmarło skryba stawiał znaczek kółka z krzyżykiem w środku, coś jak krzyż irlandzki.

Edit: poprawiłem wg sugestii poniżej.
29.03.2015 21:01
Coraz ciekawsze wiadomości, może Pan Bartek zajrzy i coś podpowie bo akt jest naprawdę ciekawy.
Nazwisko matki to Waskowszczonka z Waśkowskich, Waskowskich.
Nagurscy-Nagorscy to też rodzina.

Bardzo pięknie dziękuję.
31.03.2015 00:15
Poproszę o tłumaczenie jeszcze jednego aktu

1774 akt ślubu Wojciechowski/Anna Świętowska? - karta lewa, pierwszy akt na górze

https://plus.google.com/photos/10837943 ... 1981460106

I jeszcze ten poproszę.
1797 akt 97 Mirotki, ojciec Thomas Kleyna, akt urodzenia Marianna Christina
https://plus.google.com/photos/10837943 ... 1981460106
31.03.2015 09:36
U Tomasza Klejnowskiego, kmiecia w Mierotkach żona jego Agnieszka Gapówna [roku] 1797 dnia 31 marca o godzinie 1 po obiedzie urodziła córkę, na której ja Jan [Prykowski, proboszcz barłożneński] chrztu dokonałem dwojgiem imion Marianna Krystyna; Chrzestnymi zostali szlachetna Franciszka Oborska regentka ziemska sochaczewska, panna i oświecony wielebny Michał Grabowski, proboszcz (Janensis?)[Janowa?].


Na mocy indultu jaśnie oświeconego oficjum (Dirschovien[sensis]) ja Andrzej Dobrowolski, kanonik krakowskiego kościoła kolegiackiego św. Grzegorza [Wielkiego] na Arce [?], proboszcz Barłożneński, uczciwego Jakuba Wojciechowskiego, kawalera mieszkającego w Barłożnie i szlachetnej Anny Świątkowskiej, panny, obojga katolików, przed obliczem Kościoła, po wcześniejszym o małżeństwie przepytaniu.....


....a reszta naprawdę wieczorem. Wpadłem na śniadanie i owe skończywszy, po uprzednim dopełnieniu owego "zupki chińskiej z Radomia" ilością stosowną i dopełniającym uczynieniu celem wypicia, kawy dzisiaj już drugiej, do warsztatu celem zarobkowego oddawania się pracy bieżyć muszę.

Serdecznie pozdrawiam.
31.03.2015 10:58
Zbyszku serdeczne podziękowania i czekam cierpliwie bardzo. Jeśli zupka chińska z Radomia to znaczy, że Zbyszek też z Radomia? Ja aktualnie spod Kozienic od dziewięciu lat, a rodem z Trójmiasta.
31.03.2015 21:34
Na mocy indultu jaśnie oświeconego oficjum (Dirschovien[sis])*** ja Andrzej Dobrowolski, kanonik krakowskiego kościoła kolegiackiego św. Jerzego w twierdzy, proboszcz Barłożneński, uczciwego Jakuba Wojciechowskiego, kawalera mieszkającego w Barłożnie i szlachetnej Anny Świątkowskiej, panny, obojga katolików, przed obliczem Kościoła, po wcześniejszym o małżeństwie przepytaniu, ich zgodę mając, przez słowa przysięgi małżeńskiej zaślubiłem i pobłogosławiłem. Dnia 23 stycznia, który był dniem wesela Najświętszej Maryi Panny.

Obecni świadkowie: sławetni Maciej Kleyna; Józef Waśkowski, administrujący kościelną kiesą; Paweł Kot(jurato)* wsi Barłożno; także urodzony** Ignacy Wąsierski [albo Węsierski] sołtys [albo wójt] Barłożneński i wszyscy bycia świadkami godni.


* - nie mam pojęcia jak przetłumaczyć słowo (iurato). To znaczy coś jak świadek, świadczący, poświadczający, ale chyba ma inne konkretne nieznane i nie do odnalezienia w dostępnych mi słownikach sensowne znaczenie dla czasów, kiedy zostało użyte. Tu bez pana Bartka ani rusz.
** tzn właściciel jednej wsi, a przy okazji szlachcic.
*** Dirschovia to pruski Dirschau, dzisiejszy Tczew.

Co do "zupki z Radomia". To oczywiście aluzja do klasycznego skeczu kabaretowego o Chińczyku prowadzącego w Polsce restaurację i serwującego "chińskie" dania. Jestem Kujawiakiem z urodzenia i mieszkam w Izbicy Kujawskiej.
31.03.2015 22:09
Zbyszku, bardzo Ci dziękuję za pomoc. Może Pan Bartek zerknie na te w sumie dwa kontrowersyjne akty i wspomoże tłumaczenie.

Co do skeczy itp to nie posiadam TV od lat z wyboru i w związku z tym nie mam o takich sprawach pojęcia - wybacz moją nieznajomość rzeczy, ja prosta Gdynianka jestem z dziwnym podejściem do współczesnego świata.
1.04.2015 12:33
Mam tych aktów trochę więc poproszę o dalszą pomoc - niestety na forum genealodzy.pl cisza przedświąteczna, a chciałam nie być tak nachalna w jednym miejscu .

Tu akt urodzenia kolejnej Marianny - córki kmiecia Tomasza Kleynowskiego, myślę, że ta z 1797 roku zmarła skoro druga córka nosi takie samo imię. Niby znam treść tego aktu, ale przed szereg się nie będę wychylała ze swoimi podstawami

Z tymi Kleynowskimi mam nadzieję dojść do jedynego gospodarza (Macieja Kleyny),jaki się ostał w Mirotkach po potopie szwedzkim i posiadał wtedy 3 włóki ziemi bodajże.

1.1809 - akt urodzenia nr 29 Marianna- Mirotki
https://plus.google.com/photos/10837943 ... 1981460106

2.akt urodzenia nr 48 Antoni 1801 Mirotki
https://plus.google.com/photos/10837943 ... 1981460106

3.akt urodzenia Agneta 1765 Mirotki, karta lewa na samym dole
https://plus.google.com/photos/10837943 ... 1981460106

4.1741 akt ur. Catharina, Barłożno, karta lewa akt drugi od dołu
https://plus.google.com/photos/10837943 ... 1981460106

5.1763 Barłożno, akt ślubu Katarzyna i Maciej - lewa karta, ostatni akt - na samym dole
https://plus.google.com/photos/10837943 ... 1981460106

6.1745 Wielki Komórsk akt ślubu Tomasz Ostrowski i Anna - lewa karta 3 akt na stronie
https://plus.google.com/photos/10837943 ... 1981460106

Przepraszam za ilość, ale jestem okropnie zachłanna na wiedzę szczegółową, bo te szczegóły bywają najważniejsze
1.04.2015 16:11
akt 26 Mirotki.
U uczciwego Józefa Kleyna, kątnika [tj. pracownika folwarku], jego prawnie poślubiona żona Marianna z urodzenia Urbańska, dnia 27 sierpnia o godzinie 12 w południe urodziła córkę, którą ja, który wyżej, dnia tego samego 27 ochrzciłem i nadałem imię Joanna. Chrzestnymi zostali uczciwi Anna Domachowska i Tomasz Chyła.


akt 29 Barłożno.
U uczciwego Tomasza Kleynowskiego, kmiecia, prawnie poślubiona żona jego Agnieszka, dnia 26 września o godzinie 4 wcześnie rano (matutinum hora) urodziłą córkę, którą ja Jan Chryzostom Guziński (et cetera) dnia tego samego 26 ochrzciłem i imię nadałem Marianna. Chrzestnymi zostali szlachetna Franciszka Z Oborskich i uczciwy Stanisław Maciejewski.


akt 48 Mirotki.
U uczciwego Tomasza Kleynowskiego, kmiecia, żona jego, z urodzenia Gapska, dnia 21 września o godzinie ósmej po południu urodziła syna, którego ja Jan Chryzostom Guziński, proboszcz Barłożneński dnia 23 tego [miesiąca] ochrzciłem nadając imię Antoni. Chrzestnymi zostali szlachetni Karol Płachecki i Marianna z Oborskich.


akt z 1741 roku: Barłożno
Ja, ten sam, ochrzciłem dziecko dnia 21 września, urodzone dnia 16 tegoż, z pracowitych rodziców Kazimierza Wojciechowskiego i Marianny, w Barłożnie urodzonych, prawnie poślubionych katolików, któremu nadane zostało imię Katarzyna. Chrzestnymi zostali Tomasz Kazubowski i Agnieszka Bączkowska, oboje katolicy.


Śluby wieczorem.
Strona z 5 Następna >