Gojżewka 26.11.1863

Po porażce ks. Mackiewicza pod Świętobrościem przybyli do niego z plutonów rozdzielonych przez Kuszłejkę, Jagielłowicz z 40 piechoty i 30 jazdy, Jurewicz z 48 piechoty i 26 jazdy i Aleksander Domaszewicz ze 100 piechoty i 30 jazdy. Wtedy nad jazdą objął dowództwo ks. Mackiewicz, a nad piechotą Rutkowski.
Dnia 26. listopada, przemykając się z częścią oddziału z Poniewieskiego do Kowieńskiego, Mackiewicz, dopadnięty przez pułkownika Gorielowa, mającego 90 piechoty, pluton sumskich huzarów i pół seciny kozaków, w Powiatówce pod Gojżewką został rozbity. Czterdziestu powstańców miało polec, między nimi Szulc, kapitan jazdy. Wśród rannych, których pojmano 6, znajdował się Domaszewicz, któremu w marcu 1864 udało się zbiec do Paryża.

Raport moskiewski pisze o pobiciu Mackiewicza tego dnia pod Kiejdanami