Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Szyce 13.08.1863

Id
1340
Data
13.08.1863
Miejsce
Szyce
Region
krakowski
Zdjęcie
brak
Inne nazwy
brak
Artykuł
brak
Opis
Dwa oddziały równocześnie miały wkroczyć do Królestwa: pułkownika Taniewskiego i Aleksandra hr. Krukowieckiego (Brzeziński).
Oddział wystawiony kosztem Krukowieckiego był dobrze uzbrojony i doskonale wyćwiczony, mając za dowódców dwóch znakomitych oficerów artyleryi moskiewskiej, braci Edwarda i Gustawa Habichów, a liczył 600 ochotników, z których atoli wieczorem 14. sierpnia na punkcie zbornym znalazło się tylko 400 z powodu przeszkód, stawianych ze strony austryaków. Oddziały, przeszedłszy kordon, miały zdążać ku Żarnowcowi, aby tam się połączyć z Chmieleńskim.
Nim oddział dotarł do kordonu, dwa razy zaczepiło go wojsko austryackie, pierwszym razem na zaczepkę nie odpowiedziano, dopiero pod samymi Szycami, podstępnie zaatakowany przez kompanię wojska austryackiego, rozrzucił Gustaw Habich ochotników w tyraliery a położywszy 1 oficera, 12 strzelców i 4 ułanów, tudzież 6 koni, wkroczył pod Szycami do Kongresówki z umniejszonym o 50 ludzi oddziałem, gdyż tylu w ciemności nocy rozsypało się w tej utarczce, w której niestety poległ jeden oficer, Tarczewski. Najwięcej ucierpiała w tej rozsypce kawalerya, której zrazu było 54, a którą dowodził Latasiewicz.

Tarczewski Piotr''Gdy przyszło do wyjścia i gdy już granicę przekroczyli, zaledwie się znalazło stu kilkudziesięciu, na miejscu oznaczonem, zaczęto uciekać, Tarczewski na koniu zawracał uciekających, zaklinając do zwrotu, wtem patrol jazdy austriackiej napadł na niego, Tarczewski bronił się rewolwerem, lecz strzał chybił, ukryci żołnierze austriaccy w kartoflach, wyskoczywszy, prawie go otoczyli, a od kilku na raz strzałów, padł pod Modlnicą i tamże pochowany został.'' [Kolumna Z., Pamiątka dla rodzin polskich..., t. II]
Uwagi
brak
Link do tego rekordu
Link wewnętrzny GP (BBCode)