Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Białka 1.02.1863

Id
303
Data
1.02.1863
Miejsce
Białka
Region
Podlaskie
Mapa
brak
Zdjęcie
brak
Inne nazwy
Biała
Artykuł
brak
Opis
Pod Białą, zajmowaną przez Rogińskiego, zbliżyły się wojska moskiewskie w sile 7 kompanii piechoty z działami oraz kozakami pod dowództwem generała Nostitza, i rozłożyły się opodal przy karczmie zwanej Białką. Rogiński widząc, że Nostitz szykuje się do ataku na następny dzień, postanowił uprzedzić go i uderzyć natychmiast, jakoteż zostawiając obóz w mieście, wyruszył o godz. 10. wieczorem do wsi Woskrzenice poza karczmą leżącej. Nieprzyjaciel był rozlokowany na polance, wprost karczmy, otoczonej wielkim lasem. Podszedłszy pod obóz nieprzyjacielski, Rogiński rozdzielił swoich w ten sposób: lewe skrzydło pod dowództwem Szaniawskiego a przy nim Czapińskiego, około 230 ludzi miało zająć szosę między Białką a mostem dla odcięcia od głównego obozu zajętych naprawą mostu saperów i nieco piechoty, z prawego skrzydła 50 strzelców pod dowództwem Bogusławskiego miało rozpocząć fałszywy ogień od strony miasta, podszedłszy pod nieprzyjaciela lasem, sam zaś Rogiński z całą siłą miał uderzyć na Nostitza bokiem.
Bogusławski, wyprzedziwszy główną siłę o 400 kroków, rozpoczął ogień. Nieprzyjaciel jak oparzony zaczął strzelać na oślep do lasu. Wtedy i z gros oddziału Wolanin ze strzelcami, zajmując rów szosowy naprzeciw polanki, rozpoczął strzelać, Nencki zaś z kosynierami zdobywał karczmę, wypierając z niej moskali, kładąc i raniąc kilkunastu a 2 oficerów biorąc do niewoli. Moskale cofnęli się na polankę, skąd należało ich wyprzeć i wpakować w błota. Rzucili się za nimi kosynierzy, ale przyjęci kartaczami dwóch armat, musieli się cofnąć. Nęcki, zebrawszy szybko swoich kosynierów, po raz drugi uderzył na armaty ale już z mniejszym impetem, lecz i tym razem zmuszony był cofnąć się. Wtedy Rogiński, biorąc 80 jazdy dowodzonej przez Radowickiego, rzucił się na nieprzyjaciela, ale gdy kartacz zabił pod nim konia, powstało zamieszanie w szeregach jazdy z którą Radowicki cofnął się, sądząc, że Rogiński poległ. Równocześnie i Nęcki cofnął się z kosynierami, a po nim powoli rozpoczął odwrót Wolanin ze strzelcami. Za Białką zebrał Rogiński cały oddział w zamiarze ponownego ataku, atoli w tym czasie nadeszły moskalom posiłki, które, słabo tylko atakowane przez Szaniawskiego, zdołały połączyć się z Nostitzem i Rogiński cofnął się do Białej, nie atakowany już przez moskali. Szaniawski, w czasie ataku na świeży oddział nieprzyjacielski, oddzielił się od reszty i zapędził się do Janowa, gdzie się później złączył ponownie z Rogińskim, który następnego dnia w południe ruszył na Janów.
Moskale w tej potyczce stracili, prócz wspomnianych 2 oficerów pojmanych przez kosynierów — 25 zabitych i 23 ranionych, po stronie polskiej legło 11 a rannych było kilku w tem Czapiński i Rogiński.
Uwagi
brak
Link do tego rekordu
Link wewnętrzny GP (BBCode)