Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Stok 5.05.1863

Id
789
Data
5.05.1863
Miejsce
Stok
Region
Płockie
Zdjęcie
brak
Inne nazwy
Jelenie, Komorów
Artykuł
brak
Opis
Mimo ujęcia Padlewskiego szybko i z pomyślnym skutkiem postępowało tworzenie nowego oddziału pod kierunkiem Mystkowskiego, który od kwietnia do połowy maja zebrał pod swoją komendą 1200 ochotników, dzieląc oddział ten na cztery części pod dowództwem zdolnego partyzanta Karola Fryczego, Jana Podbielskiego, b. kapitana sztabu gen. mosk. i kapitana Władysława Ostaszewskiego, czwartym oddziałem dowodził sam Mystkowski, a jazdą liczącą 80 koni Bronisław Deskur. Aby zachęcić młodego żołnierza, którego w danej chwili miał około 800, chociaż drobnem zwycięstwem, postanowił Mystkowski urządzić zasadzkę na nieprzyjaciela. Sposobność zdarzyła się niebawem. Dowiedziawszy się dnia 4. maja, że 1 rota piechoty i 80 kawaleryi pod dowództwem Rynarzewskiego, (późniejszego dowódcy oddziału powstańczego Kurpiów), wyruszyła z Ostrołęki celem aresztowania w Gostkowie Józefa Małowiejskiego, naczelnika powiatu ostrołęckiego, rozstawił oddział między wsiami Stok i Jelenie. Jakoż około 2, w nocy na 5. maja nadeszła kolumna nieprzyjacielska. Moskale, przywitani przez strzelców wzdłuż linii rzęsistym ogniem, rzucili się naprzód w głąb lasu na drugą stronę szosy i zaczęli odstrzeliwać się, lecz zaatakowani przez kosynierów, rozsypali się i uciekli w największym nieporządku. W tej krótkiej, bo jednogodzinnej walce, stracili moskale 31 żołnierzy i podoficerów w zabitych, oraz 2 oficerów i 6 szeregowych rannych, których zabrano ze sobą po udzieleniu pomocy lekarskiej, oraz 4 wziętych do niewoli, których jakoto: majora żandarmów Denisewicza, (ojca dowódcy powstańców), oraz dwóch oficerów Puchalów-Cywińskich, kazał Mystkowski powiesić. Zdobycz powstańców była pokaźna: 15 sztucerów, 6 par pistoletów i 6 pałaszy, 3 rewolwery, 3 konie i 3 furmanki z bagażami, 3 wielkie kotły, oraz wiele innych materyałów, a nad ranem włościanie poznosili do obozu jeszcze znaczną ilość broni. Ale i straty oddziału były znaczne 6 zabitych w tym Dmochowski i Trzciński i 14 rannych, z których niebawem zmarł ogólnie lubiany w oddziele porucznik Adam Pisarzewski z Karniewa. Prócz wymienionych już dowódców odznaczyła się szczególnie 4. i 17. sekcya drugiego batalionu, dowodzona przez śmiałego kapitana Ostaszewskiego, zwłaszcza podoficer Łazowski, mianowany oficerem, oraz oficer Leopold Pluciński. — Mystkowskiego po tein zwycięstwie R. N. mianował podpułkownikiem i naczelnikiem powiatów: pułtuskiego, ostrołęckiego i ostrowskiego.
Uwagi
brak
Link do tego rekordu
Link wewnętrzny GP (BBCode)